Korona Beskidu Śląskiego – na szlaku część 2

Korona Beskidu Śląskiego – na szlaku część 1
7 marca 2019
ANDRZEJKI 2019
14 października 2019

Korona Beskidu Śląskiego – na szlaku część 2

Dziś publikujemy wpis z kolejnymi 5 szczytami Korony Beskidu Śląskiego. Jeśli w między czasie udało Ci się zdobyć którąś z poprzednio opisywanych gór, wiesz już, jak piękne są te okolice oraz że dla niektórych widoków warto trochę pomaszerować. Abyś jednak nie spoczywał na laurach, podrzucamy informacje o kolejnych szczytach. Pakuj zatem plecak i w drogę!

Równica 885 m n.p.m.

Równica to propozycja dosłownie dla każdego, ponieważ można wyjechać tu autem prawie na sam szczyt. Jeśli mówimy jednak o zdobywaniu KBŚ, zachęcamy do zrobienia tego w tradycyjny sposób czyli pieszo. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele osób decyduje się na opcję dla zmotoryzowanych, dlatego górujący nad Ustroniem szczyt cieszy się wielką popularnością. Na polanie pod szczytem znajduje się schronisko, a poniżej wiele atrakcji głównie dla najmłodszych turystów. Z góry rozciągają się piękne widoki na okolicę. Reasumując, Równica to także świetna propozycja na weekendowy wypad z dzieciakami lub niewymagający wysiłku kontakt z górską naturą.

Jak dotrzeć?

Na szczyt można dotrzeć z Ustronia lub z Brennej. W Ustroniu wędrówkę rozpocznij z punktów Ustroń Centrum lub Ustroń Polana. Wiodą stąd na górę czerwone szlaki. Zdobycie szczyt zajmuje około 1,5 h. Z Brennej Równicę zdobędziesz trzymając się zielonego szlaku. Spacer jest o pół godziny dłuższy. Wszystkie szlaki są w miarę proste i pozwalają cieszyć się pięknem Beskidu Śląskiego.

Soszów Wielki 886 m n.p.m.

Malownicze pola, łąki i szczyty górskie - na to z pewnością możesz liczyć zdobywając Soszów Wielki. Sam szczyt nie jest zalesiony, więc rozciąga się z niego piękna panorama na okoliczne szczyty Beskidu. Możesz podziwiać stąd Stożek Wielki, Cieślar, Wielką Czantorię, Skrzyczne czy grzbiet pasma Równicy ze szczytami Równica oraz Orłowa. Dla takich widoków warto się trochę zmęczyć. Dotrzeć tu możesz z Wisły lub kontynuując wycieczkę z innych pobliskich szczytów. Ciekawostką jest fakt, że Schronisko na Soszowie funkcjonuje od 1932 roku, a co za tym idzie, należy do jednych z najstarszych schronisk w Beskidzie Śląskim.

Jak dotrzeć?

Wspinanie się na Soszów Wielki możesz zacząć z punktu Wisła Jawornik. Niebieski szlak zaprowadzi Cię do Schroniska na Soszowie. Stąd czerwonym szlakiem dotrzesz na sam szczyt. Wyjście zajmuje około 1 h 40 min. W podobnym czasie możesz dotrzeć na górę rozpoczynając marsz ze szczytu Czantorii Wielkiej. Prowadzić będzie Cię czerwony szlak przez Przełęcz Beskidek, gdzie jeszcze do 2007 funkcjonowało przejście graniczne między Polską a Czechami. Soszów Wielki możesz zdobyć także ze szczytu Stożka Wielkiego poruszając się czerwonym Głównym Szlakiem Beskidzkim.

Błatnia 917 m n.p.m.

Błatnia to już nieco dłuższa wycieczka, warto więc zarezerwować na nią większą część dnia. Sam wierzchołek góry, grzbiety oraz południowe stoki pokrywają polany, które do II wojny światowej były wykorzystywane przez pasterzy do wypasu. Na stokach z kolei możemy rozkoszować się chłodem lasów mieszanych oraz bukowych. Szukając informacji o tym szczycie, możesz spotkać się także z nazwą “Błotny”. Jest to pierwotna nazwa tej góry, do której obecnie znów się powraca. Jednak bez względu na nazwę to miejsca ma swój urok. Zapewne między innymi dzięki szczytowemu kopcowi, z którego można podziwiać panoramę Beskidu Śląskiego.

Jak dotrzeć?

Jest tu z czego wybierać. Na Błatnią możesz dotrzeć z Bielska-Białej, Brennej, Szczyrku oraz Grodźca. Na dotarcie na górę trzeba liczyć średnio 3 h. Bezpośrednia z Bielska-Białej na szczyt poprowadzi Cię niebieski szlak z Wapienicy. Z tej miejscowości możesz także rozpocząć trasę zdobyciem Klimczoka, a następnie kontynuować wycieczkę w stronę Błatniej szlakiem żółtym. Żółty szlak na szczyt wiedzie także z punktu Brenna Kotarz przez Przełęcz Karkoszczonkę. Wspinanie się żółtym szlakiem czeka Cię także w wypadku rozpoczynania wędrówki ze Szczyrku. Ostatnią z możliwości jest szlak czerwony mający swój początek w Grodźcu.

Karolówka 931 m n.p.m.

Zalesiony szczyt Karolówki sam w sobie może nie urzekać widokami i niezwykłym klimatem. Jest za to miejscem iście strategicznym. To tutaj łączy się wiele szlaków i to tutaj Beskid Śląski rozdziela się na 2 główne pasma: Stożka i Czantorii oraz Baraniej Góry. Dla zaprawionych w bojach turystów góra ta jest raczej przeciętna, ale ze względu na swoje położenie czasem po prostu trudno ją ominąć. W dodatku jeśli planujesz zdobyć wszystkie 30 szczytów KBŚ ominąć jej po prostu nie możesz. Pomimo braku oszałamiających panoram Karolówka ma w sobie to coś - urzekającą magię Beskidu Śląskiego.

Jak dotrzeć?

Jako istotny węzeł komunikacyjny różnych szlaków Karolówka daje kilka możliwości zdobycia swojego szczytu i to z kilku różnych stron. Trasę można rozpocząć z Istebnej kierując się szlakiem zielonym. W miarę krótka wędrówka na szczyt jest możliwa szlakiem żółtym z Kamesznicy. Dłuższa wycieczka czeka Cię, jeśli zaczniesz ją w Zwardoniu i będziesz podążać szlakiem niebieskim. Na Karolówkę dotrzesz również z Baraniej Góry trzymając się szlaku zielonego lub niebieskiego albo ze Stecówki idąc Głównym Szlakiem Beskidzkim czerwonym, a następnie czarnym.

Cienków Wyżni 957 m n.p.m.

Cienków Wyżni znajduje się w Paśmie Baraniej góry. W części pokrywają go polany, które niegdyś były ośrodkiem szałaśnictwa. Na północnym zboczu zakończenia grzbietu Cienkowa zlokalizowana jest skocznia narciarska im. Adama Małysza w Wiśle Malince. Łąki, pola, krowy, lasy, panoramy - trasa na ten szczyt to odzwierciedlenie sielskiej strony Beskidu Śląskiego. Po drodze miniesz także Cienków Niżny, gdzie dotrzeć można za pomocą wyciągu krzesełkowego. Wycieczka na Cienków Wyżni nie jest bardzo wymagająca, więc nie powinna sprawić Ci trudności. Wiele odcinków trasy to płaskie drogi, co umożliwia podziwianie pięknych widoków.

Jak dotrzeć?

Na szczyt dotrzesz żółtym szlakiem z punktu Wisła Nowa Osada. Nie musisz jednak kończyć swojej wędrówki na tej górze, bowiem żółty szlak prowadzi dalej na Zielony Kopiec. Jeśli masz więc ochotę na dłuższą wycieczkę, to polecamy właśnie taką trasę.

Oto 5 kolejnych szczytów Korony Beskidu Śląskiego. Z każdą kolejną górą idziemy coraz wyżej. Mamy nadzieję, że zdobywanie KBŚ dostarczy Ci wiele satysfakcji. A szukając bazy wypadowej, nie zapomnij zarezerwować noclegu w Etno Chacie Topolej. Gwarantujemy, że pobyt u nas będzie doskonałym relaksem po całym dniu na górskich szlakach. Do zobaczenia!

Dodaj komentarz

665 668 228
[sg_popup id=3]
X